No i udało się. W naszej galerii zamieściliśmy obszerną relację fotograficzną z naszego zimowego zgrupowania techniczno-kondycyjnego.
Każdy dostał to, co potrzebował. Słoneczko, dużo dobrego śniegu do szusowania, no i to co Misie lubią najbardziej" : solidne treningi karate i arcy-ciekawą wytrzymałościówkę. Komu pot nie ciekł po nosie - ten nie zrozumie... Dziękujemy Emilii Mazurek za reporterską pracę. Zdjęcia i film są Jej dziełem.
Zapraszamy do Galerii i na nasze kolejne obozy. Niebawem startujemy z zapisami - zalecana wysoka czujność. Miejsce bardzo atrakcyjne... a miejsc jak zwykle za mało...